Esej J.J. Lipskiego zostaje odczytany jako manifest opozycyjnej lewicy laickiej, atakowanej w 1981 roku z jednej strony przez „prawdziwych Polaków” w „Solidarności”, z drugiej – przez reżimową organizację „Grunwald”. Projekt osadzonego w tradycji chrześcijańskiej patriotyzmu krytycznego służy odparciu tych ataków, lecz skonstruowana w nim tożsamość polityczna opiera się na pewnych przemilczeniach i uniwersalizacjach. Lipski idealizuje Kościół katolicki i pomija jego rolę w budowaniu nastrojów nacjonalistycznych. Drugie pominięcie dotyczy kobiet – nieobecnych w tekście jako jednostki i jako zbiorowość, dla której sojusz opozycji z Kościołem był groźny. Podmiot polityczny jest tu całkowicie zuniwersalizowany, a domyślnie męski. Esej Lipskiego jest tekstem o wielkiej sile, nie przypadkiem stanowił lekturę formacyjną dla pokolenia transformacji. Jednak zaproponowany w nim sposób myślenia przyczynił się do powstania hegemonii Kościoła katolickiego w demokratycznej Polsce oraz do wykluczenia z publicznej debaty kwestii kobiecej.
Słowa kluczowe: J.J. Lipski, „lewica laicka”, nacjonalizm, Kościół katolicki, kobiety