Tematem artykułu jest konstrukcja podmiotu w tekstach W. G. Sebalda o charakterze quasi-autobiograficznym: Czuję. Zawrót głowy, Pierścienie Saturna i Campo Santo. Fragmentaryczność i niepewny status ontologiczny Sebaldowskiej prozy sprawia, że łączyć ją można z poetyką niemieckiego romantyzmu z kręgu jenajskiego, forsującą podmiot jako czystą wyobraźnię, która dokonuje jedynie syntezy doświadczeń i wrażeń. U Sebalda doświadczenie obejmuje podróże i wędrówki, lektury i wyłaniające się z nich postacie, a także namysł nad niemożliwością przedstawienia destrukcji na wielką skalę oraz śmierci. Problem podmiotu zostaje ponadto skomplikowany przez obecność fotografii sugerującej prawdę naoczności, podczas gdy sfotografowane osoby lub przedmioty nie zawsze odpowiadają towarzyszącym opisom.
Słowa kluczowe: podmiot, wyobraźnia, archiwum, fotografia, wzniosłość