Artykuł omawia stan badań nad nową czasowością w literaturze oraz proponuje, aby jednym z częściej używanych narzędzi opisu doświadczenia temporalnego stało się pojęcie podmiotu „dywidualnego” użyte przez Jane Bennett w książce o poezji Walta Whitmana. Podmiotowość ta eksponuje swoją podzielność oraz otwarta jest na przepływy materii przez nią i obok niej, co umożliwia jej doświadczenie zjawisk procesualnych, stąd może być przydatna, jak sugeruje autor artykułu, do badania literackich zapisów przeżycia czasu. Analiza wiersza Artura Daniela Liskowackiego pozwoliła znaleźć podmiotowość dywidualną w lirycznym zapisie zasłuchania się przez bohatera-poetę w śpiewie ptaka, spotkanie ze słowikiem odbywa się w czasie nazywanym w badaniach katastrofalną dla całych populacji ptasich „otchłanią antropocenu”. Wiersze Natalii Malek z tomu Obręcze odkrywają ważną czasowość „małego strajku” kobiet. Odczucie przepływu czasu przez dywidualną podmiotkę zaczyna się od „strajkowego” zatrzymania procesów reprodukujących jej rzeczywistość, a prowadzi do ich „przepuszczenia” przez układy zaprojektowane przez nią samą. Artykuł ma być jednym z przyczynków do badań związanych z literaturą asynchronicznych środowisk ludzkiego życia stanowiących przeciwwagę dla synchronicznego chronologicznego czasu modernizacji.
Słowa klucze: nowa czasowość, czas w literaturze, podmiot dywidualny, Artur Daniel Liskowacki, Natalia Malek.